środa, 2 kwietnia 2014

Podsumujmy, no bo co w końcu kurcze blade

Zaskakujący tytuł posta? To zdanie słyszę od połowy marca co wieczór, bo mój ukochany braciszek dorwał się do Mikołajka. Podsumujmy. No bo jak nie inaczej. Kurczę blade.

Podobnie jak Veroniqusi nawiązałam współpracę z wydawnictwem SQN (Sina Qua Non).
Post, który podbił wasze serca ^^ to tłumaczenie opisu "Krwi Olimpu".
Postów w marcu było w sumie 6, w tym m. in.:
- FNiN oraz TMK
- Percy Jackson (...). Klątwa tytana.
- Krew Olimpu
- Rywalki
Licznik wyświetleń dobił do 730. Dziękuję <3.
Cytat? "No bo co w końcu, kurczę blade".
Przeczytane książki? Oj, dużo ;D
Liczba komentarzy: 35

Dziękuję wam za to i dużo więcej. Jesteście wspaniali <3.
I  jeszcze jedno. Proszę, aby każdy, kto odwiedził tego bloga napisał szczerze, co o nim myśli. Tylko błagam, nie piszcie: "Radzisz sobie świetnie, oby tak dalej", ale szczerze, prosto z serca, co robię źle, a co mi wychodzi. Jak pewnie wiecie, nikt nie jest idealny, ale krytyka pomaga mi się mobilizować.
Rachel
P. S. Szczerość to podstawa xd

3 komentarze:

  1. Szczerze? Foch wieczorny! "No bo co w końcu kurczę blade" było moim ulubionym cytatem z Mikołajka w dzieciństwie! Co chwila go powtarzałam!

    OdpowiedzUsuń
  2. No bo co w końcu kurczę blade ty chcesz się dowiedzieć ? :D
    Do tego posta nie mam się, jak przyczepić xD
    Gratuluję nawiązanej współpracy ! ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :3 CHodziło mi o to, by podsumowac wszystkie swoje błędy i więcej ich nie popełniac ;) Rachel

      Usuń

Podobało się? A może nie? Pozostaw swój ślad, to bardzo motywuje!